Hej Bieszczady, hej Bieszczady…!!!

… na Bieszczady nie ma rady , o tym dobrze wiedzą członkowie Stowarzyszenia, wielcy miłośnicy i amatorzy naszych podkarpackich gór na czele z piszącym te słowa. Od kilku dobrych lat staramy się przekonać do Bieszczad wszystkich, poczynając od najmłodszych, przez młodzież i dorosłych. W połowie czerwca udało się zorganizować dwudniowy wypad na bieszczadzkie szlaki i namówić do udziału w wyprawie młodzież z Niepublicznego Gimnazjum oraz mieszkańców Dębna. Gościnnie zabrał się z nami największy entuzjasta sportu w Radzie Gminy Leżajsk – kolega radny Wojtek Loryś z żona Kasią.

Pisząc czy mówiąc o Bieszczadach nie jest się w stanie wyrazić tego co człowiek zobaczył, spotkał, doświadczył… to po prostu trzeba przeżyć.

Lutowiska, Panorama Bieszczad, Muczne, Bukowe Berdo, Krzemień, Przełęcz Goprowska, Tarnica, Wołosate, Chatka Puchatka, Połonina Wetlińska, Połonina Caryńska, Ustrzyki Górnei, Piotrowa Polana z bardzo gościnną rodziną Państwa Ostrowskich to przystanki w naszej pieszej wędrówce z której załączamy krótki fotoreportaż.

Osobiście cieszę, że do miłośników naszych ukochanych Bieszczad dołączyła młodzież szkolna i starsi mieszkańcy Dębna. Jako wieloletni piechur bieszczadzki jestem pod wrażeniem wytrwałości i dzielności wszystkich uczestników wycieczki, bowiem trasy nie były ani łatwe, ani krótkie…

Słowa uznania kieruję do gimnazjalistów Magdy, Sylwii i Mikołaja oraz seniorów Asi, Moniki, Basi, Wojtka i Janka, którzy zaliczyli bardzo trudne wejście na „Caryńską” – ku górom !!!!!

 galeria

Kazimierz Krawiec

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wydarzenia. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.