Wczesnym porankiem wyruszamy prawie 50-osobową grupą na podbój trzeciej ..tak, tak!, trzeciej kopalni w tym roku. Tym razem naszym celem jest Wieliczka do której docieramy bardzo szybko. Krótkie formalności i już podchodzimy do szybu Daniłowicza, gdzie czeka na nas przemiła przewodniczką , która będzie naszą „alfą i omegą” podczas zwiedzania kopalni. Zgodnie z planem zwiedzamy kopalnię według trasy turystycznej.
Na dzień dobry mały zawrót głowy- pokonujemy 800 schodów i schodzimy na głębokość 135 metrów pod ziemię. Ale to co tam ujrzeliśmy wynagradza nam wysiłek włożony w zejście na dół. Wykute w soli piękne komory, niesamowite podziemne jeziora, majestatyczne konstrukcje ciesielskie i unikalne solne rzeźby. Blisko 3 kilometry krętych korytarzy. Nic dziwnego, że przed nami uroki Trasy turystycznej, głównego szlaku Kopalni Soli „Wieliczka”, podziwiało już 40 milionów spragnionych przygody turystów z całego świata.
Z kopalnią w Wieliczce związana jest legenda księżnej Kingi, która przyniosła bogactwo soli na polską ziemię. Mniej więcej w połowie szlaku dochodzimy do cudownej kaplicy poświęconej księżnej Kindze w której pstrykamy sobie pamiątkowe zdjęcie i podziwiamy zdobiące ją jedyne w swoim rodzaju solne dzieła sztuki. To nie koniec atrakcji, przy jednym z solankowych jezior jesteśmy świadkami świetlnego widowiska z muzyką Fryderyka Chopina. Następnie dochodzimy do podziemnej karczmy i sali kinowej w której oglądamy film poświęcony historii wydobycia soli na ziemiach polskich. Trzy godziny mija błyskawicznie, a na zakończenie zaserwowano nam wyjazd prawdziwą górniczą windą na powierzchnię.
Jak mówi się w Kopalni – na świat!
Koordynator projektu
Sylwia Krawiec
Galeria
[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/stowdebno/albumid/6294494669385645841?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]
